Nowy satelita z Chin używa lasera. Co potrafi orbitalny tytan?
Chińska Republika Ludowa opracowała nową metodę transmisji danych z satelity. Wykorzystanie zaawansowanych laserów ma być prawdziwym przełomem w telekomunikacji, bo pozwalają one na wielokrotne przyśpieszenie przesyłania danych z orbity.
Chiński satelita przesyła dane laserem – jest 10 razy szybszy od konkurencji
Nowy typ satelity opracowała państwowa firma Changguang Satellite Technology, która niedawno ogłosiła pomyślne wyniki testu na orbicie. Ma to być „ogromny kamień milowy w postępie technologii kosmicznej”.
Testowany sposób przesyłania danych wykorzystuje precyzyjną wiązkę lasera do osiągania zawrotnych prędkości. Zwykle jednostki tego typu wykorzystują mikrofale, które nie muszą być tak dokładnie celowane, ale oferują też mniejszy transfer.
W ramach ostatniego eksperymentu badacze organizacji Aerospace Information Research (AIR) wystrzelili wiązkę lasera z satelity Jilin-1 MF02A04. Dane odebrała specjalnie przygotowana stacja znajdująca się na powierzchni Ziemi. Testowe połączenia trwało ok. 100 sekund.
Z danych inżynierów Changguang wynika, że system osiąga prędkość do 10 Gbps. To dziesięć razy więcej, niż stanowił dotychczasowy limit przepustowości. A właśnie o powiększenie przesyłu informacji chodziło Chinom.
Chiny rozbudowują swoje satelity
Użyta w teście jednostka to tylko jedna maszyna należąca do Jilin-1 – największej konstelacji orbitalnych satelitów na świecie. Oprócz komunikacji Chiny wykorzystują rój urządzeń do szeregu innych zadań.
Jak przypomniały państwowe media, za pomocą Jilin-1 kraj prowadzi m.in. orbitalne pomiary geodezyjne, monitoruje pogodę i katastrofy naturalne, a obrazy z kosmosu są wykorzystywane nawet do urbanistycznego planowania miast i innej infrastruktury.
Wprowadzenie szerokiej komunikacji laserowej w konstelacji Jilin-1 mogłoby stanowić ogromny przełom dla Chin.